Page 18 - Klinika nr 39–40 (44–45)/2025
P. 18

WPŁYW KLINIK NA PRZYSZŁOŚĆ SPOŁECZNĄ


        niestosowności odwoływania się do wolności seksualnej i obyczaj-  z konsekwentnym podejściem do prawa Ewy Łętowskiej. Zwraca
                                      35
        ności, zamiast do autonomii seksualnej.             ona uwagę na to, iż w obrocie nie istnieje, nie działa „prawo”, lecz
        Minister Sprawiedliwości, uzasadniając brak potrzeby zmiany prze-  produkt jego odczytania, wykładnia . Ta z kolei zależy nie tylko
                                                                                       38
        pisów, wskazywał na to, że „brak zgody na obcowanie płciowe jest   od wachlarza różnych technik interpretacyjnych, ale i sprawności
        immanentną cechą zgwałcenia z art. 197 § 1 KK. Potwierdza ten   posługiwania się narzędziami umożliwiającymi odczytanie tekstu.
        brak stawianie przez ofiarę oporu, przy czym nie musi być to opór   Znaczenie dla tego procesu ma również zastana kultura prawna
        fizyczny. Pokrzywdzony nie musi się efektywnie bronić lub wy-  i rutyny. Trafna jest analogia odczytania przepisu do słynnego
        czerpać wszystkie dostępne środki obrony (wyr. SN z 8.10.1997 r.,   „Być albo nie być” Hamleta. Nie można w nim zmienić słów, a jed-
        V KKN 346/96, Prok. i Pr. 1998, Nr 4, poz. 2). Polska doktryna   nak można różny nadać sens, na nowo rozumiejąc, uwzględniając
        i orzecznictwo odeszły bowiem od wymogu ekspresyjności oporu.   upływ czasu, przemiany w sposobie myślenia i widzenia społecz-
        Trafnie nadto wskazuje się w judykaturze, że zgwałcenie nie musi   nej rzeczywistości. Tym ciekawsze staje się więc zadanie, by ustalić
        łączyć się z powstaniem obrażeń ciała, i o ile uzewnętrzniony jest   zbieżność lub jego brak między tym, co w art. 36 CETS210 i tym,
        brak zgody pokrzywdzonej, racjonalnie do proporcji sił, to mamy   co w nowo nadanym brzmieniu art. 197 KK. Świetnie nadadzą się
        do czynienia z realizacją znamion tego przestępstwa. Opór ofiary   do tego konkretne kazusy i interaktywne metody nauczania, tak
        nie musi polegać na fizycznym przeciwstawieniu się użytym przez   charakterystyczne dla nauczania klinicznego.
        sprawcę środkom zmuszania, i w zależności od sytuacji jego do-  Ludzie zapytani o wskazanie najpoważniejszych przestępstw wy-
        strzegane dla sprawcy uzewnętrznienie może sprowadzać się do in-  mieniają zabójstwo. Zaraz po nim najczęściej pojawia się zgwałce-
        nych form, np. płaczu, ustnych wypowiedzi, szarpania czy prób   nie. Taka odpowiedź pada bez względu na wiek, płeć, narodowość
        wzywania pomocy (wyr. SA w Katowicach z 8.4.2009 r., II AKa   czy profesję pytanych. O ile zabójstwo nasuwa na myśl nieżywe
        72/09, OSA 2010, Nr 8, poz. 37)” .                  ciało, gwałt nie jest już tak jednoznaczny. Ucząc więc o zgwałce-
                                 36
        W tym samym czasie w art. 197 KK ustawowe znamiona zgwałce-  niu, trzeba będzie ustalić – co przez gwałt rozumiemy? Potocznie
        nia – po nowelizacji KK, która weszła w życie 13.2.2025 r. – obej-  i według prawa. I jak to, co potoczne, ma się do tego, co w prawie?
        mują przemoc, groźbę karalną, podstęp lub inny sposób pomimo   I wreszcie – które kształtuje które? Czy prawo narzuca potoczny
        braku zgody osoby. Wymogi dla bytu przestępstwa zgwałcenia   sposób rozumienia tego, czym jest gwałt, czy decyduje o tym ratio
        ujęte w art. 36 CETS210 i art. 197–201 KK nie są równobrzmiące.   commune ukształtowana przez communis opinio? Innymi słowy, czy
        Użyte słowa nie są tożsame. Czy generują tożsamą treść?   prawny sposób rozumienia zgwałcenia wynika z potocznej obycza-
        Już treść tych dwóch przepisów stanowi niezwykle ciekawy mate-  jowości, czy raczej – to prawne ujęcie ustawowych znamion zgwał-
        riał do nauczania klinicznego. Nie wystarczy omówić i wymagać   cenia narzuca powszechny ton i sposób rozumienia tego, czym jest
        wyuczenia się obu przepisów. Pytania o równoważność lub róż-  zgwałcenie? Sprawa nie jest prosta. Zmianom podlega zarówno
        nice tego, co zawarte w KK i w Konwencji stambulskiej proszą się   definicja kodeksowa, jak i społeczne poglądy. Jeszcze dekadę temu
        o odpowiedzi. Czy treści te są różne? I jeśli tak, w oparciu o jakie   studentki i studenci pytani o cechy charakterystyczne zgwałcenia
        koncepcje zgwałcenia i na gruncie jakiej wykładni można to wyka-  wskazywali na przemoc, groźby, podstęp. Od kilku lat przeważa,
        zać? Podobnie, jeśli sądzimy, że pomimo różnej redakcji treść tych   bez względu na płeć pytanych, jednoznaczna odpowiedź, że gwałt
        przepisów jest tożsama. I czy wystarczy ograniczyć się do wiedzy   ma miejsce, gdy do relacji seksualnej dochodzi bez zgody jednej
        z zakresu dogmatyki prawa karnego? Czy jednak potrzebne jest   ze stron.
        podejście holistyczne?                              To ważna wskazówka dydaktyczna. Świadczy o tym, że studentki
        Zwolenniczką tego podejścia była Vera F. Birkenbihl, autorka książki   i studenci wcześniej niż ustawodawca przyswoili treści płynące
        „Siano w głowie” . Miała zaufanie do uczennic i uczniów. Wierzyła   z innych źródeł niż tylko KK. W Kodeksie karnym wciąż nie-
                    37
        w ich intuicję i inteligencję. Nauczanie traktowała jak drogę, po któ-  odmiennie na pierwszym miejscu wśród ustawowych znamion
        rej wspólnie idą ci, którzy idąc nią dłużej, więcej wiedzą i są do swej   tego, co nazywa się zgwałceniem, widnieje przemoc. Jest wsparta
        wiedzy przywiązani. Idą po niej i ci, którzy dopiero tę drogę zaczy-  przez groźbę karalną i podstęp. Inne, bliżej nieznane okoliczno-
        nają. Mniej wiedzą, ale dzięki temu mogą mieć pomysły i rozwią-  ści oraz brak zgody, zostały w obowiązujących przepisach do-
        zania, na które nie wpadają ci z dużym bagażem wiedzy. Gdy rzecz   dane w 2024 r. i obowiązują od lutego 2025 r. I na tym etapie nie
        dotyczy także przestępstw seksualnych, może to pozwolić na roz-  mamy jeszcze wiedzy, jak będą wpływać na orzecznictwo, kulturę
        wikłanie zagadek i problemów z tą dziedziną związanych (o których   prawną i politykę społeczną. Fakt, że przynajmniej młodzi ludzie
        dalej). Birkenbihl była zwolenniczką podejścia, które łączy treść   rozumieją, iż do gwałtu dochodzi zawsze wtedy, gdy nie ma zgody
        prawa z jego praktycznym działaniem. To podejście jest spójne   na relację seksualną, pozwala przypuszczać, że inne niż prawno-
                                                            karne oddziaływanie osiągnęło ten efekt. Próbka, na podstawie
                                                            której posiadam tę wiedzę – jest anegdotyczna – pochodzi od stu-
        35   O ratyfikacji Konwencji Rady Europy o zwalczaniu i zapobieganiu przemocy
          wobec kobiet, Warszawa, 11.6.2014 r., Sejm RP VII kadencji; Prezes RM, RM-  dentek/studentów prowadzonych przeze mnie wykładów z krymi-
          10-2-14; Druk Sejmowy N 2515, s. 23, źródło: orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.  nologii i przedmiotu: Comparative Criminal Justice. To nie pozwala
          nsf/0/E651513809A6D5D8C1257D010031FCD9/%24File/2515.pdf [dostęp:   na uogólnianie. Niewątpliwie jednak wskazuje na co najmniej
          13.12.2024 r.]. Mowa tu więc o możliwym porównaniu z punktu widzenia:
          1) przedmiotu ochrony; 2) znamion strony przedmiotowej czynu zabronionego;   obecność trendu zgodnego z istotą prawa karnego. To dział prawa
          3) podmiotu gwałtu/zgwałcenia; 4) znamion określających czynność sprawczą;   pomocniczy. Powinien wszak stanowić ostateczność w ramach re-
          5)  kutku; 6) przedmiotu bezpośredniego działania; 7) znamion strony podmio-
          towej. W opinii ograniczam się do dwóch pierwszych punktów. Wystarczy bowiem   agowania na to, co uznajemy za społeczną patologię. Nie powinien
          wykazanie, że te dwa w Kodeksie karnym nie są tożsame w swej treści z treścią   być podstawowym narzędziem polityki społecznej. Niewątpliwie
          art. 36 CETS210, by wykazać błędność założenia o tożsamości treści art. 197 KK   jednak zestaw zachowań niechcianych, ujętych jako czyny zaka-
          z art. 36 CETS210.
        36   Odpowiedź z 24.5.2021 r. MS na pismo RPO z 13.2.2021 r. (XI.518.88.2020.ASZ)   zane w KK, ma wpływ na kształtowanie opinii na temat tego, co za-
          w sprawie potrzeby poprawy standardów ochrony przed przemocą seksualną, źró-  kazane. W tym przypadku to, jak KK opisuje zgwałcenie – jakie
          dło: bip.brpo.gov.pl/sites/default/files/Odpowiedz_MS_24.05.2021.pdf [dostęp:
          13.12.2024 r.].
        37   V.F. Birkenbihl, Siano w głowie. Instrukcja obsługi mózgu, Katowice 2003.   38   E. Łętowska, Kilka uwag o praktyce wykładni, KPP 2002, z. 1, s. 36–37.

        14 KLINIKA Nr 39–40 (44–45)/2025                                                           fupp.org.pl
   13   14   15   16   17   18   19   20   21   22   23